Zmiany, zmiany, zmiany…

tym razem w moim życiu 😉 a konkretnie w rozdziale pod tytułem „Kariera zawodowa„. Na każdego z nas przychodzi czas, kiedy chce:

  • sam sobie być szefem,
  • sam podejmować decyzje w kwestii ilości i rodzajów projektów, jakich się podejmie,
  • sam wybierać sposoby promocji stron i to, jak ma wyglądać zaplecze,
  • sam ustalać, do której śpi, kiedy pracuje, a kiedy odpoczywa,
  • sam wybierać sobie zespół do pracy,
  • (tu wpisz swoje propozycje).

Taki czas przyszedł właśnie na mnie 😉 Pracę skończyłam niecałe 2 tygodnie temu, dlatego w pierwszej kolejności chcę odpocząć i posiedzieć trochę nad swoimi stronami (no cóż… jestem pracoholiczką, więc nie mogę tak po prostu leniuchować non stop ;-)). Na przełomie października i listopada wracam do intensywnej pracy – tym razem wraz z mężem, czyli w firmie INFEO

Infeo

… w której będą mogły zostać spełnione wszystkie wymienione wcześniej punkty. W szczególności cieszę się z tego, do jakiego dołączam zespołu, bo mam pewność co do świetnej atmosfery i wysokiej jakości pracy. Jak już jesteśmy przy jakości, można ją ocenić po wykonanych dotychczas realizacjach. Sama często odwiedzam moje ulubione strony, żeby pozachwycać się ich wyglądem i zastosowanymi rozwiązaniami, a teraz mamy okazję połączyć siły 😉

Do czego mam zamiar dążyć dzięki tej zmianie? Do spędzania połowy czasu na swoich projektach, a drugiej połowy – na stronach klientów. Chcę pracować na swoje konto, ale zarazem zdobywać i dzielić się swoim doświadczeniem z innymi (BTW, kilka słów na ten temat znajduje się na stronie www.lexy.com.pl). Chcę podchodzić do każdego zadania indywidualnie, a nie zajmować się dziesiątkami stron i zapominać o tym, która do kogo należy i jakiej tematyki dotyczy. A przede wszystkim chcę się rozwijać 😉

No cóż… nie pozostaje mi nic innego jak tylko zaprosić do zapoznania się z ofertą i przedstawienia swojego pomysłu na stronę firmową, sklep internetowy, serwis ogłoszeniowy, czy cokolwiek innego, co tylko przyjdzie Wam do głowy, a czego sami nie jesteście w stanie wykonać.

KATEGORIE: Dla klientów, Pozycjonowanie stron
Comments (13)

Marta czy to tez wiaze sie z powrotem na bloga? Czy to zostawiasz z boku?

Brawo Marta, tylko pogratulować, nie ma to jak własna działalność;) INFEO.pl – przy okazji ciekawa strona, prosta i czytelna, ale brakuje mi tam info nt. Twojego konika, czyli SEO ;P (domena z 2006r. z prawie 30tyś. BL, nieźle) Mam nadzieję, że własna działalność pozwoli Ci na dalsze blogowanie;) pozdrawiam innym prowadzący własny biznes;)

Wróciłam do pisania na blogu już dawno 😉 można nawet powiedzieć, że w momencie rozpoczęcia pisania na Sprawnym.

„brakuje mi tam info nt. Twojego konika, czyli SEO”
Oferta zostanie rozbudowana i znajdzie się w niej miejsce także na SEO. Minęło za mało czasu, żebym przygotowała coś konkretnego.

Gratulujemy odwagi, dzielna dziewczyno 😉
Będąc na swoim, abyś nigdy nie musiała odwiedzać skarbówki

„Do spędzania połowy czasu na swoich projektach, a drugiej połowy – na stronach klientów.”
1/2 dla projektów własnych, 1/2 dla klientów. W której z tych pul zaliczasz prace dla MaxROY/Sprawnego? 🙂

Dobrze, że wróciłaś do blogowania i nie wygląda ono jak kiedyś ująłem to w komentarzu jak przeklejki: napisałam tu i tam. Bardzo prężnie się rozwijasz..

Hmm, dobre pytanie ;> Jakoś tak pomiędzy, łącznie z pisaniem na SEOmozie (póki co był tylko 1 art, ale planuję więcej) i… jeszcze gdzieś, ale na razie nie zdradzę gdzie 😉

Zawsze szanowałem Twoje zdanie w kwestii SEO i chętnie czytam każdy Twój wpis zarówno tutaj jak i na Sprawnym Marketingu. Pomimo konfliktu interesów życzę wielu sukcesów i powodzenia w szefowaniu 😉

Bycie na swoim nie jest takie fajne 🙂 Nie do końca cieszyłbym się z „sam ustalać, do której śpi, kiedy pracuje, a kiedy odpoczywa”, bo w praktyce będziesz odpowiednio:

1. krócej spała
2. dłużej pracowała
3. mniej odpoczywała

Niestety 😀

„Bycie na swoim nie jest takie fajne”
Poznałam już + i – pracy na etacie, teraz chcę poznać obie strony pracy na swoim.

„1. krócej spała”
Z tym nie będzie problemu, bo najlepiej się czuję jak śpię 7 godzin, przy czym przez te 2 tygodnie wydłużyło się do 8-9.

„2. dłużej pracowała”
Z moim pracoholizmem to pewne, chociaż w niedzielę od 11 do ok. 13 co chwilę powtarzałam „za 5 minut wstaję i zaczynam sprzątać” 😉 Z drugiej strony, dotychczas pracowałam 8 godzin dziennie i musiałam znaleźć czas na swoje rzeczy, więc może jednak jest szansa na to, aby poświęcać pracy mniej czasu niż wcześniej.

W MaxROY.com wspólpracujemy z Infeo od blisko pół roku i bardzo sobie tą współpracę cenimy :).

P.S. Proszę nie czynić Lexy złośliwości z tytułu współpracy ze Sprawnym Marketingiem 😉

To i ja dołączam się do gratulacji! 🙂 Powodzenia w pracy na własny rachunek 🙂

„ok. 13 co chwilę powtarzałam „za 5 minut wstaję i zaczynam sprzątać”
dzień święty święcić, grzeesznicoo 😉 😉

Życzę powodzenia w prowadzeniu firmy. Ja na razie zdecydowałem się pracować na „dwa fronty” – etat + własna działalność. Kolejny krok, to rezygnacja z etatu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Copyright 2005-2023 SEO blog Lexy. All Right Reserved.