Walka ze spamem w 2010

W zeszłym roku pisałam o zbieraniu przez Matta Cuttsa propozycji co do tego, jakie działania antyspamowe powinno podjąć Google w 2009 roku. Także tym roku zadał internautom to samo pytanie i jak na razie padło 249 odpowiedzi na nie. Ponieważ Matt nie robił jeszcze podsumowania, wpiszę wybrane propozycje.

  • strony z powieloną treścią, w tym agregatory, których główna zawartość to tekst skopiowany z innych stron i reklamy, bez żadnej wartości dodanej, a także porównywarki, przez które strony sklepów pojawiają się daleko w wynikach wyszukiwania;
  • płatne linki i linkowanie z dużej ilości stron zapleczowych, a także lepsze wykrywanie linków zdobywanych automatycznie, np. przez masowe dodawanie komentarzy lub postów na forach;
  • strony MFA, które zazwyczaj nie mają wartościowej treści;
  • stworzenie wtyczki do Chrome do łatwego zgłaszania spamu;
  • strony stosujące keyword stuffing;
  • reagowanie na zgłaszanie spamu, informowanie w narzędziach dla webmasterów o statusie zgłoszenia;
  • możliwość usunięcia wybranej strony z wyników wyszukiwania będąc zalogowanym na swoim koncie – to jedna z nielicznych propozycji, pod którą również mogę się podpisać;
  • przykładanie większej wagi do czynników wewnętrznych strony (szybkość wczytywania, poprawny kod, oryginalna treść, mapa strony, struktura URLi przyjazna wyszukiwarkom itp.) zamiast do linków;
  • usunięcie wyników real-time search – według niektórych Google samo zaczęło spamować swoje wyniki przez publikację wyników z Twittera i YouTube zamiast prezentować wartościowe wyniki;
  • poprawa jakości wyników wyszukiwania grafiki, lepsze rozpoznawanie stron hotlinkujących zdjęcia;
  • zmniejszenie wartości słów kluczowych w nazwie domeny;
  • pozbycie się toolbar PR;
  • zmniejszenie wartości wieku domeny.
KATEGORIE: Pozycjonowanie stron
Comments (4)

Walka z submitterami (głównie dwoma programami o nazwach na X i S) jest zdecydowanie najważniejsza, dotyczy to także Polski, bo jak widać na największym forum SEO i w BL kilku wysoko wypozycjonowanych stron takie metody są popularne.

Ale niektóre propozycje są bezsensowne. MFA w wynikach naturalnych, a nie AdWords? Ostatni raz widziałem w 2005 czy 2006 roku. Słowa kluczowe w nazwach domen? Powiedziałbym, że to problem wszystkich wyszukiwarek oprócz Google. Bonus za domenę w Google jest mały, zwłaszcza że śmieci domainingowe typu telefony*pl, lekarze*pl są automatycznie filtrowane.

akurat zmniejszenie wartości słów kluczowych w nazwie domeny uważam za idiotyzm, co w takim razie mają powiedzieć producenci oprogramowania, serwisom z pobieraniem typu: instaliki, ściągnij itp łatwiej się będzie wypromować.

Domena jest często najtrwalszym, najwartościowszym elementem strony. To zwłaszcza za domeny płaci się kokosy. Treść podpięta pod stroną może się zmieniać, template, inne elementy również, jednak domena trwa. Jest twoim unikalnym adresem. Nic lepiej, wiarygodniej nie określa charakteru strony jak jej najtrwalszy element. Słowo kluczowe w nazwie domeny najbardziej wiarygodnie opisuje stronę znajdującą się pod nią, inne elementy jak content można zbyt łatwo zmienić

@Dero: Czyli według ciebie np. najwazniejszezabytkistarozytnegorzymu.pl jest najbardziej odpowiednią domeną dla strony pozycjonującej się na frazę „najważniejsze zabytki starożytnego Rzymu”?
Nawet krótkie domeny nie określają jednoznacznie treści strony (consulting.pl).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Copyright 2005-2023 SEO blog Lexy. All Right Reserved.