Kilka lat temu pisałam o tym jak dobrać słowa kluczowe wspominając o tym, aby zerknąć do statystyk innych stron, np. do stron znajomych. Można także wykorzystać to, że nie wszyscy blokują dostęp* do statystyk swoich stron, a jeśli udostępniają one listę słów kluczowych, na które zanotowano wejścia, mamy doskonałe źródło informacji na temat tego jakie słowa dodać do swojej listy.

Operatory Google

Jako że Google jest skarbnicą wiedzy na każdy temat 😉 wystarczy wykorzystać niektóre operatory takie jak allintitle czy też allinurl. W ten sposób znajdziemy te statystyki, które zostały zaindeksowane w Google i nie mają nałożonych haseł. Oto kilka z przykładów tego, o co możemy spytać Google:

• allinurl:awstats.pl
• allinurl:webalizer
• allinurl:webstats
• allintitle:Usage Statistics for
• allintitle:Statistics of
• allintitle:Statystyki serwera dla
• allintitle:Website Visitor Traffic Statistics

W przypadku obu operatorów dobrze jest posprawdzać wszystko co powiązane ze słowami: statystyki, stat, stats, statistics, statystyka itp.

Zapytania na podstawie treści stron statystyk

Wystarczy zerknąć do kilku stron statystyk i zwrócić uwagę na stałe treści, jakie się na nich znajdują. Wtedy wystarczy odpytać Google m.in. o takie zapytania jak: „Generated by awffull Version”, „Generated by Webalizer”, „Statystyki serwera” „Prezentowany okres”. Sporo danych można znaleźć dzięki statystykom stat4u, np. przez zapytanie -nie -istnieje -hasła site:stat.4u.pl (eliminujemy statystyki wymagające hasła i te, które już nie istnieją).

Inne sposoby znalezienia statystyk

Warto również poszukać backlinków do panelu GoogleAnalytics, ponieważ właściciele niektórych stron podają do nich pełen dostęp np. po to, aby zachęcić innych do współpracy. Ostatnio nawet mi trafiła się taka perełka, której statystyki na pewno bardzo dokładnie przeanalizuję 😉

Oczywiście nie wszystkie takie strony są zaindeksowane w Google, ale zdarza się, że nawet portale pozycjonowane na hardcorowe frazy nie blokują do nich dostępu i wystarczy dopisać do ich adresu np. „webalizer”.

Na pewno wiele osób już podgląda konkurencję w ten sposób, ale ponieważ blog od początku kierowany był głównie do początkujących, tacy powinni skorzystać z podanych powyżej informacji.

* informacja dla webmasterów – blokujcie dostęp do statystyk (albo przynajmniej do danych dot. słów kluczowych) jeśli nie chcecie, aby webmasterzy konkurencyjnych stron promowali je dzięki temu na słowa, które dotychczas generowały Wam spory ruch