Niestety nie wyjaśnię tego za bardzo. Po prostu takie mam zdanie – jakieś tam doświadczenie mam i tak sądzę.

C – Zawsze powtarzano mi, że pierwsze lokujemy słowo, na które kładziemy nacisk…
B – Ma to sens i w dodatku działa. Nie jest to jakiś kop, ale jest moim zdaniem podobnie jak z density.
A – Wydaje mi się, że tak. Moc rozkłada się niejako na cały tytuł.
D – Pierwsze słyszę …

C – z doświadczenia widzę, że im fraza bliżej początku tym strona lepiej reaguje na inne działania SEO. Brałbym tutaj też pod uwagę badania eyetrackingowe, które jasno pokazują, że dla użytkownika właśnie początek title jest najważniejszy.
D – nie zawsze jest możliwość wstawienia fraz bez rozdzielenia (choćby w przykładzie, który podałaś) jednak jak jest taka możliwość to korzystam.
A – tutaj często kieruję się zasadą, że dla długiego ogona nawet „osłabiony” długi Title jest lepszy niż krótki a mocniejszy. Przy małych stronach raczej krótkie tytuły. Próg 65 znaków według mnie nie ma większego znaczenia, gdyż jest to (według mnie) jedynie graficzna interpretacja wyników.
B – traktuję to jako bonus albo przy trudniejszych frazach.

Bez sugerowania się powyższymi komentarzami, najpierw napiszę, co ja o tym myślę a potem dopiero je przeczytam 😉

C – zdecydowanie ma znaczenie, niejako jest to „kluczowy” element, by najważniejsza fraza była na początku, ew. jedną z pierwszych fraz.

D – jest to wg. mnie drugi z kluczowych elementów, słowa będące obok siebie tworzące „frazy” – mają zdecydowanie większego „kopa” gdy są obok siebie. Często testowane i po zmianie kolejności stronka zdecydowanie idzie do góry.

B – o ile 2 powyższe tezy mogę z czystym sumieniem, powiedzieć, że są prawdziwe – to tu tak jedynie „na oko” mogę powiedzieć, że powielenie coś daje – choć nie aż tak dużo, a często by można stwierdzić, że to zbieg okoliczności. Oczywiście mówię, tu o logicznym wkomponowaniu kilku razy tego samego słowa, bo bezmyślne jego wpisywanie kilka(naście) razy to zdecydowanie może prowadzić do obniżenia pozycji.

A – tak samo jak wcześniej nie wiem czy ma to w ogóle znaczenie, a bym nawet powiedział, ze często dłuższe tytuły dawały mi „większego kopa” w górę niż krótsze. Raczej bym to określił jako mit, no chyba, że mówimy o tytułach po ileś tys. znaków, no to faktycznie mogą być na minus.

A teraz przeczytam, co inni o tym myślą 😉

A
za krótki tytuł jest nienaturalny, tak samo źle jeśli tytuł jest za długi. Moim zdaniem powtarzanie słowa/słów kluczowych nie daje dodatkowej mocy. Tytuł ma zawierać wszystkie ważne frazy kluczowe, powinien być naturalny, frazy wypisane po przecinku nie wchodzą w grę.
Mniej skupiał bym się na długości.
B
podobno taki zabieg wpływa negatywnie, jednak z obserwacji myślę ze G ignoruje taki zabieg…
bezsensem było by skreślanie znaczącego portalu, tylko dlatego że fraza kluczowa powtórzona jest kilka razy w title. Za bardzo ryzykowne biorąc pod uwage, że na pierwszym miejscu w G jest trafność wyników wyszukania.
C
Nie ma to znaczenia dla robotów. Może mieć znaczenie w klikach, im dalej słowo kluczowe tym mniejszy CTR (choć tu wiele czynników może o tym decydować)
D
jw
budujmy naturalne tytuły w których zawieramy frazy kluczowe. Takie tytuły są mało naturalne.
Dla przykładu: ogłoszenia kraków, ogłoszenia nieruchomości kraków, anonse kraków – źle
Powtarzająca się miejscowość nic nie pomoże.
Dodam że ma znaczenie położenie frazy kluczowej jeśli składa się ona z więcej niż jednego słowa, tzn weźmy pod uwagę przykładowy tytuł ” Mam na imie Michał i pochodzę z Krakowa”
pozycjonujemy na fraze „Michał z Krakowa”
W tym przypadku kolejność fraz jest istotna, bardziej optymalnym tytułem dla tej frazy będzie „Michał z Krakowa….”

A – bardziej esencjonalne
D – dokładność
B – nie chodzi o ilość tylko kombinatorykę
C – bez większego znaczenia

W przypadku dopasowania atrybuty TITLE zauważyłem największe zmiany ale uważam, że występowanie słów kluczowych w każdym z podanych jest znaczące ale najlepiej jeśli pojawia się w odmienionej formie lub w formie synonimu.

A. pozycjonuję na długie tytuły, siła myślę jest podobna
B. tak
C. nie ma znaczenia
D. myślę, że nie