3 zalety korzystania z kotwic – Wyniki testów

3 zalety korzystania z kotwicKotwica, lub inaczej etykieta lub zakładka, pozwala na odwołanie się do wybranej sekcji podstrony. Takie rozwiązanie jest pomocne kiedy artykuł jest dość obszerny, omawia kilka różnych zagadnień albo jest pisany w stylu Q&A (pytania i odpowiedzi), gdyż ułatwia on przejście bezpośrednio do interesującej nas części artykułu czy wybranego pytania.

Przykładem takiego artykułu jest wpis „Zmiany w Google”, w którym każda ze zmian została wylistowana w omawiany sposób. Stosowanie kotwic jest korzystne nie tylko z punktu widzenia użytkownika, ale powinno również zainteresować osoby zajmujące się pozycjonowaniem.

Oto 3 dodatkowe zalety korzystania z kotwic:

  1. Linki witryn
  2. Linki „przejdź do sekcji”
  3. Oszukanie zasady „first link counts”

1. Linki witryn

Linki te, mimo że nie są indeksowane, pojawiają się w linkach witryn. W ten sposób możliwe jest ich dodatkowe wyróżnienie w wynikach wyszukiwania.

2. Linki „przejdź do sekcji”

Linki do kotwic wyświetlane są także w treści opisu strony w formie linka „przejdź do sekcji„. Zależy to jednak od rodzaju zapytania. Jeśli za bardziej trafny wynik zostanie uznana cała podstrona, link ten nie będzie widoczny, jeśli zaś pytanie będzie sformułowane w sposób, któremu bardziej będzie odpowiadała konkretna sekcja, uzyskamy efekt podobny do tego na poniższym screenie.

Linki do sekcji

3. Oszukanie zasady „first link counts”

Ostatnią, ale najciekawszą według mnie korzyścią korzystania z kotwic, jest możliwość oszukania zasady pierwszego linka. Zasada ta mówi o tym, że w przypadku gdy dokument A zawiera kilka linków do dokumentu B, zliczony zostanie anchor tylko pierwszego z nich. Od tej zasady jest kilka wyjątków i jednym z nich jest właśnie użycie kotwic. Jeśli więc dokument A zawiera kilka zakotwiczonych linków do dokumentu B, zliczone zostaną wszystkie anchory.

Test został przeprowadzony na stronie z testami dotyczącymi first link counts, a jego wyniki można znaleźć tutaj. Został on również powtórzony na innej stronie w celu uzyskania pewności co do tego, że nic nie zaburzyło jego wyników.

Rozwiązanie takie stosuje Wikipedia, a jak wiemy, radzi sobie w serpach wyjątkowo dobrze. Google lubi również strony w stylu FAQ, więc warto je tworzyć na swoich serwisach. Mimo wszystko lepiej nie przesadzać z tym rozwiązaniem, gdyż w przypadku nadużywania go, Google może prędzej czy później zmienić sposób zliczania anchorów takich linków.

Wyjaśnienie sposobu osadzania kotwic znajduje się w kursie HTMLa.

ps. Zgodnie z obietnicą wysłaną do osób na mojej liście mailingowej, w zamian za odpowiedź na ostatnią wiadomość, to oni w pierwszej kolejności poznali wyniki kilku testów, w tym również testu na oszukanie zasady pierwszego linka.

KATEGORIE: Optymalizacja stron, Testy SEO
Comments (10)

Już dawno nie czytałem interesującego i dość istotnego artykułu o SEO, a do tego świetnie napisanego.
Ale tu muszę Ci przyznać, że Ci się udało – poruszyłaś ciekawą kwestię, krótko, zwięźle, na temat – poparte testem który został poruszony w innym miejscu + rzucenie linku do kursu HTML’a dla początkujących a chcących to wykorzystać.

Samo zagadnienie kotwic bardzo ciekawe i myślę, że mogące zmienić schemat optymalizacji i w ogóle budowy stron.

Brawo – oby więcej takich artów 🙂

Rzeczywiście, artykuł z bardzo rzadkiej grupy wśród blogów z branży SEO – mówi o konkretach, do tego bardzo praktycznych konkretach. Dzięki!

A co jesli anchor nie mial znaczenia w tym wypadku? Po prostu google zwraca ta podstrone w wynikach bo taki tekst sie na tej stronie znajduje?

Odpowiedź jest prosta. Taki tekst nie znajduje się w linkowanej stronie 😉 Google w takim przypadku zwraca 2 wyniki – pierwszym jest podstrona, na której znajduje się taki link, a drugim jest podstrona, do której ten link kieruje. Wyniki tego testu dotyczą zarówno linkowania w obrębie tej samej domeny, jak i kilku różnych.

A ja tego nie rozumiem?
chodzi o to, że moge na jednej stronie umieścić kilka linków poprzez płotek?

No proszę, nigdy nie stosowałem kotwic, ale chyba będę musiał zacząć to robić 🙂 Dzięki za świetny artykuł!

Muszę spróbować zastosować kotwice w jakimś swoim projekcie

hmmm, a czy to aby jeszcze działa

u mnie w googlu Twoje przykłady nie działają tak jak opisujesz (tekst „2 zakotwiczone linki tekstowe” w żadnym przypadku nie jest widoczny w wynikach wyszukiwania), a szkoda, bo dopiero teraz trafiłem na ten artykuł.

czy ktoś może to potwierdzić?

Po niedawnej zmianie wyświetlania wyników na dwu kolumnowy zestaw 12 snipetów po maksymalnie 6 w każdej cała sprawa wygląda już inaczej

Mało osób przyglądało sie właściwościom kotwic, mimo że jest to de facto 3 typ linku – oprócz wychodzących i wewnętrznych zwykłych. Oszukanie schematu FCL to niezły trik, ale żywotność takich furtek zwykle konczy się gdy pracownik Google przyczyta taki artykuł jak powyzszy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Copyright 2005-2023 SEO blog Lexy. All Right Reserved.