Walka Google vs. Bing

Nawiązując do mojego dnia bez Google 😉 właśnie sprawdziłam jakość wyników wyszukiwania obu wyszukiwarek (Google i Bing) w narzędziu Pawła Rabinka dostępnego pod adresem www.blindsearch.net. Jest albo mała przewaga Google, albo remis 🙂

Sposób działania narzędzia jest prosty – należy wpisać wyszukiwaną frazę i wybrać język, a następnie ocenić, które wyniki wyszukiwania są bardziej trafne. Dopiero po wyborze ukaże nam się informacja o tym, po której stronie były wyniki jakiej wyszukiwarki.

Wyniki są w wielu przypadkach bardzo zbliżone do siebie, np. w top 10 znajdują się te same strony, ale w nieco innej kolejności. Sama dochodzę do wniosku, że korzystam z Google głównie ze względu na przyzwyczajenie do sposobu prezentacji wyników (obrazki – w szczególności miniaturki autorów, filmiki, mapki itp.), skoro sprawdzając je na blindsearch.net jest remis.

A jaki wynik wyszedł u Was?

KATEGORIE: Pozycjonowanie stron
Comments (22)

Mam nie odparte odczucia że bing kopiuje wyniki z google tylko nie faworyzuje tak w wynikach youtuba i wikipedi ogólnie bardziej pasują mi wyniki z binga z uwagi na brak youtuba reklam adwards i wiki a patrząc od strony współczynnika konwersji to jest większy niż z google, niestety odwiedziny z binga stanowią raptem 1% w porównaniu do znienawidzonej wyszukiwarki. No i brakuje mi podpowiedzi jak wpisuję słowa i poprawiania błędów jak by wdrożyli te dwa elementy to kozystał bym częściej.

U mnie wypadło na Google i różnica w jakości wyników była bardzo widoczna. Ale bardzo ciekawy pomysł – gratulacje dla Pawła 🙂

Od razu widać, które wyniki są z Google. W opisach stron po adresie pojawia się słowo „Kopia”

Dzięki Marta za pomoc w promocji 🙂 Jeżeli mogę Wam co zasugerować, to sprawdzajcie frazy „użyteczne” czyli to co chcielibyście znaleźć. Wpisując frazy, które pozycjonujecie przestajecie oceniać obiektywnie, bo wiecie jakie są wyniki 🙂

PS: Marta, popraw proszę link do mojego G+ bo jest 404 🙂

Już poprawiłam link.

Ja wpisywałam różne frazy – i te, które pozycjonuję, i te, których bym szukała i wyników których nie znam na pamięć 🙂

anty-google ja mam właśnie wrażenie, że Bing zwraca więcej wyników z Youtube niż google. Przynajmniej jeśli chodzi o frazy, które ja porównywałem 🙂

Moją stronę Google znajduje bez problemów, natomiast bing ją nie znajduje.
Cóż marketing i siła przyzwyczajenia robi soje i niemal każdy używa jedynej właściwej przeglądarki. Bing musi rosnąć w siłę by Google nie manipulowało wynikami wyszukiwania pod swoje serwisy.

Super pomysł, bardzo fajne narzędzie. Gratuluję pomysłu i wykonania. U mnie wyniki bardzo różne, raz wygrywa Bing, raz Google.

Sprawdziłem kilka fraz swoich i obcych. Trudno wskazać lepsze wyniki, za wyjątkiem tych, gdzie jestem pierwszy.

Jeśli top10 w obydwu przypadkach okupują sklepy branżowe, to jakie kryterium zastosować?

„No i brakuje mi podpowiedzi jak wpisuję słowa”
Bing ma podpowiedzi. Musisz się zalogować i upewnić, że masz je włączone w preferencjach („Sugestie dotyczące wyszukiwania”).

U mnie jednak niestety google w 9/10 przypadków ma lepsze wyniki, w niektórych przypadkach nieznacznie w innych dosyć mocno lepsze (są takie gdzie w Bingu dostajemy same francuskie i włoskie strony na polskie zapytania).

U mnie zdecydowana większość stron lepiej w Google.

Ciekawy pomysł, ale u mnie wyniki są podobne.

U mnie różnie z tymi wynikami. Raz google lepiej wyrzuca wyniki, takie które chciałbym znaleźć raz Bing. Sam nie wiem co lepsze.

Jeśli chodzi o mnie to zawsze wygrywał jednak google. Miał „niestety” trafniejsze wyniki. Piszę „niestety” bo zdrowa i realna konkurencja by się przydała.

Ja szukam wielu konkretnych fraz i w google znajduję głównie zaindeksowane wyniki wyszukiwania Gazety. Bing jest znacznie lepszy w tym momencie.

u mnie podobnie google a bing, ale bing szybciej idenksuje strony z nowymi opisami.

U mnie też Google górą, ale Bing nieźle sobie radzi.

Testuję to narzędzie już od dłuższego czasu i w 95% moich wyszukiwań Bing wygrywa z Google. W Bingu jest o wiele mniej śmieci w Topach niż w Google. Wydaję mi się, że niektórzy na siłę podtrzymują mit o wielkości Google, lecz widać gołym okiem że Bing zaczyna go doganiać, a w niektorych przypadkach z nim wygrywa. Kilkunastu moich znajomych, którzy z neta korzystają sporadycznie z braku czasu, po pytaniu którą wyszukwiarkę by wybrało, odpowiedziało że Binga. Czemu? Bo sama strona główna zachęca już do używania tej wyszukiwarki. To jest tylko moja opinia i większość się zapewne nie zgodzi, ale uważam że warto dać szansę młodszemu graczowi.

Ciekawe narządzie. Wyniki w większości takie same tylko pomieszane kolejnością.

U mnie w Bingu lepsze wyniki. Ponad 90 procent. tematyka, ezoteryka

Ja u siebie zauważyłem, że Bing i DuckDuckGo robią mi kaszanę z opisem strony. Fakt, nie mam go ustawionego ale Google poprawnie wszystko pokazuje. Generalnie Bing jest lata świetlne za Googlem. Może w Ameryce ludzie z tego korzystają ale u nas rządzi Google i długo nie przestanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Copyright 2005-2023 SEO blog Lexy. All Right Reserved.