Kiedy warto inwestować we własne zaplecze

budowa-zapleczaW artykule „Dlaczego pozycjonowanie to nie jednorazowa usługa” wspomniałam o tym, w jaki sposób firmy oferujące pozycjonowanie wykorzystują swoje zaplecze i dlaczego po zakończeniu umowy z klientem nie jest ono przekazywane na jego własność. Przypomnijmy sobie, że zaplecze SEO jest wykorzystywane jako pewnego rodzaju powierzchnia reklamowa tylko przez czas trwania umowy. Klient dzięki temu nie ponosi pełnych kosztów zakupu domen, hostingu, stworzenia, aktualizacji oraz moderacji tych stron, a także ich pozycjonowania. Może on jednak zdecydować się na zlecenie stworzenia zaplecza na jego własność lub też wyodrębnienie w swojej firmie zespołu, który będzie się tym zajmował.

W pierwszej kolejności zastanówmy się nad tym, jakie są plusy i minusy obu rozwiązań, czyli korzystania z zaplecza firmy SEO w porównaniu do wykorzystania własnych zasobów.

Zaplecze firmy SEO

Niewątpliwie największą zaletą korzystania z zaplecza firmy, która zajmuje się pozycjonowaniem naszej strony, jest brak konieczności ponoszenia pełnych kosztów uruchomienia, prowadzenia i pozycjonowania tych stron. Ponadto, nie musimy się wtedy martwić o ręce do pracy w naszej firmie, a tym samym o opłacenie kolejnych pracowników, którzy mieliby się zająć pozycjonowaniem. W takiej sytuacji polegamy w całości na zewnętrznej firmie i interesują nas wyłącznie efekty jej pracy.

Co jednak w przypadku, gdy nie jesteśmy zadowoleni z usług firmy, z którą dotychczas współpracowaliśmy, otrzymaliśmy lepszą ofertę od konkurencji lub po prostu nie stać nas na kontynuowanie współpracy? Po zakończeniu umowy linki prowadzące do naszej witryny znikną z zaplecza i innych serwisów, na których dalsze ich utrzymanie wiązałoby się z dodatkowymi kosztami ze strony firmy SEO, a co za tym idzie, pozycje strony najprawdopodobniej spadną. Jak bardzo? To już zależy m.in. od tego, jaki procent stanowiły odnośniki z zaplecza w całym profilu linków. Nawet jeśli zmienimy firmę i nie dopuścimy do przerwy w pozycjonowaniu, musimy być przygotowani na tymczasowe wahania pozycji, których skala zależy głównie od tego, jak wiele linków w międzyczasie zniknie i jak szybko straty w ich liczbie zostaną odrobione.

Każda taka zmiana firmy SEO odbije się zatem na pozycjach, dlatego też jednym z głównych minusów polegania wyłącznie na zewnętrznym zapleczu jest mocne uzależnienie od firmy, z którą w danym momencie współpracujemy. Kolejnym minusem jest tutaj brak kontroli nad tym, jak wygląda zaplecze i jakie linki oprócz naszych się na nim znajdują, a wśród nich mogą być przecież także linki do stron konkurencyjnych względem naszej.

Własne zaplecze

Pełną kontrolę nad zapleczem oraz brak uzależnienia od usług firmy zewnętrznej daje nam budowa własnego zaplecza. W takim przypadku ewentualna zmiana firmy SEO nie wiąże się z tak znacznymi wahaniami w pozycjach strony (chyba że korzystano w znacznej mierze z innych opłaconych źródeł linków), a jeśli postanowimy wyodrębnić w naszej firmie dział SEO, nie będzie on zaczynał on zera, tylko skupi się na rozbudowie istniejących już stron. Zalety takiego rozwiązania mogą na pierwszy rzut oka wyglądać zachęcająco, jednak po głębszej analizie nie zawsze wygląda to tak optymistycznie.

Przede wszystkim mowa tu o kosztach, czyli:

  • domeny
    Kosz rejestracji domeny w zależności od jej rozszerzenia to średnio od kilku do kilkudziesięciu zł (ponad 30 zł brutto), jednak jej przedłużenie to już znacznie wyższe koszta. Przykładowy cennik rejestracji i przedłużenia domeny znajduje się na stronie www.ovh.pl/domeny/ Przy 1 domenie różnica cenowa między rejestracją a przedłużeniem nie wydaje się być ogromna, jednak przy planowaniu co najmniej kilkudziesięciu domen, każda złotówka ceny jednostkowej ma znaczenie.
  • hosting
    Przy budowie zaplecza warto zdecydować się na SEO hosting zapewniający różnorodność adresów IP. Ceny są w tym przypadku bardzo zróżnicowane i zależą głównie od ilości tych adresów. Porównanie różnych ofert można znaleźć na stronie kamski.pl/hostingi-seo.pdf.
    Nie zalecam jednak utrzymywania wszystkich stron na 1 hostingu głównie ze względu na ewentualne problemy techniczne, przez które wszystkie strony mogą nagle przestać działać. Niekoniecznie musi to być również SEO hosting. Przy mniejszych ilościach stron wystarczą zwykłe hostingi bez dodatkowych IP, takie jak proste.pl czy linuxpl.com
  • strony internetowe
    Tutaj określenie średnich kosztów jest praktycznie niemożliwe bez analizy konkretnych ofert. Można trafić na oferty stworzenia stron zapleczowych w cenie zaledwie 50 zł brutto, są też strony wymagające wykorzystania autorskich skryptów, szablonów i regularnych aktualizacji, więc ciężko byłoby ustalić górną granicę cenową. Do tego dochodzi zarządzanie tymi stronami, ich pozycjonowanie oraz dbanie o ich bezpieczeństwo.

Ceny wymienionych produktów i usług zostały określone w oparciu o wybrane polskie oferty i są cenami orientacyjnymi. Dokładne koszta mogą od nich znacząco odbiegać, gdyż zależą m.in. od wielkości zaplecza i ofert, na które się zdecydujemy. Przed podjęciem decyzji o budowie własnego zaplecza opracujmy więc szczegółowy kosztorys, w którym uwzględnimy wszystkie koszta, na jakie będziemy musieli się przygotować w każdym kolejnym miesiącu/roku. Jeśli zdecydujemy się zlecić stworzenie zaplecza zewnętrznej firmie, zwróćmy uwagę na to, czy koszty obejmują także późniejsze zarządzanie nimi oraz ich pozycjonowanie – jeśli nie, niezbędne będzie stworzenie nowych stanowisk pracy lub zlecenie tego innej firmie, co również oznacza zwiększenie kosztów.

Przedstawione powyżej informacje powinny przede wszystkim uświadomić klientów w tym, dlaczego pozycjonowanie nie należy do najtańszych usług i z jakimi kosztami na co dzień wiąże się prowadzenie firmy SEO. Pamiętajmy jednak, że mówimy tu wyłącznie o kosztach związanych z zapleczem, które jest tylko jednym z wielu źródeł pozyskiwania linków.

Kiedy warto?

Zanim odpowiem na to pytanie zacznę od tego, kiedy nie warto inwestować we własne zaplecze. Na pewno nie ma potrzeby tego robić, gdy pozycjonowana strona jest mało konkurencyjna. Koszt pozycjonowania takich stron zazwyczaj nie jest wysoki i mogłoby się okazać, że stworzenie nawet kilku stron zapleczowych może wiązać się z większymi wydatkami, niż miesięczny koszt pozycjonowania. Ponadto, przy mało konkurencyjnych frazach w znacznej części wystarczają ogólnodostępne źródła linków, więc wykorzystanie zaplecza może być w ich przypadku mocno ograniczone i skupiać się dosłownie na kilku stronach.

Jeśli jednak prowadzimy duży serwis o konkurencyjnej tematyce, w szczególności serwis komercyjny, powinniśmy rozważyć inną możliwość. W takiej sytuacji nawet chwilowe wahania w pozycjach strony w wyszukiwarkach (w szczególności Google), a tym samym w ruchu na stronie, mogą w znacznej mierze odbijać się na wysokości zarobków. Z tego względu dobrze jest mieć pełną kontrolę nad wszystkimi działaniami podejmowanymi na stronie, w tym również nad tymi związanymi z jej pozycjonowaniem. Nie każdego jednak stać na tworzenie działu SEO wewnątrz firmy, stąd też duże zapotrzebowanie na usługi zewnętrznych firm.

Posiadanie własnego zaplecza daje nam nie tylko możliwość decydowania o tym, jakie strony wchodzą w jego skład i czyje reklamy się na nich znajdują, ale także pozwoli nam szybciej uniezależnić się od zewnętrznej firmy SEO w przypadku chęci utworzenia działu specjalizującego się w pozycjonowaniu wewnątrz naszej firmy. Warto w tym miejscu nadmienić, że samo zaplecze można skutecznie wykorzystać nie tylko do pozycjonowania, ale także do zarabiania na reklamach oraz generowania ruchu na naszej stronie poprzez odpowiednie wyeksponowanie reklam. Można dzięki niemu także zbierać listy mailingowe, które w późniejszym czasie zostaną wykorzystane do wysyłki materiałów reklamowych. Takie działania pozwolą na to, aby zaplecze zarabiało na siebie, a nie było jedynie kosztem.

Podsumowanie

Na własne zaplecze powinny decydować się w szczególności te firmy, które prowadzą serwisy komercyjne i które zbliżają się do etapu, w jakim będą mogły sobie pozwolić na inwestycje związane m.in. z utworzeniem oddzielnych stanowisk pracy dla osób zajmujących się pozycjonowaniem. Nawet jeśli początkowo zaplecze będzie tworzone przez zewnętrzną firmę, prędzej czy później powinno pozostać pod opieką pracowników wewnątrz naszej firmy i właśnie przez nich powinno być rozwijane. Taka inwestycja z pewnością się zwróci – im lepsze efekty pozycjonowania, tym większy ruch na stronie, a im większy ruch, tym więcej potencjalnych klientów i systematycznie rosnące zarobki, które pokryją m.in. koszt pozycjonowania i tworzenia kolejnych stron zaplecza.

Powyższy materiał jest zaktualizowaną wersją artykułu opublikowanego w 4 części magazynu SEM Specialist (link do materiału PDF).

KATEGORIE: Dla klientów, Zaplecze SEO
Comments (31)

Warto dodać, iż własne zaplecze jeśli jest odpowiednio zrobione będzie na siebie zarabiało. Trzeba tylko zainwestować odpowiednie środki. Nie mówimy tu o stronach za 50 zł 🙂 + teksty pisane przez studentów.

Główną zaletą własnego zaplecza jest pełna kontrola nad nim.

Ja od pewnego czasu swoim Klientom proponuję inwestowanie we własne zaplecze i polecam im wpseo – http://seo-z.pl/wpseo-pl/

Ja zarządzam ich zapleczem, linkuje je itp. Za obsługę SEO mi klienci płacą + % za osiągnięte pozycje.

Jednak nie wszyscy Klienci decydują się na takie rozwiązanie.

Warto również pomyśleć o krok dalej, i wykorzystać przy planowaniu strategii seo dla swojej firmy również content marketing. Tworzyć akademie i tam publikować dane artykuły itp, a dodatkowo uruchomić kanały na YT, FB itp. Warto również nawiązać „stałą rubryczkę” z innymi serwisami w branży.

W przypadku filtra bardzo łatwo można wyczyścić profil linków, o tym też warto pamiętać przy zdobywaniu linków.

Dokładnie, aktywne i ciekawe profile Social Media zrobią dobry Trust na rzecz zaplecza 🙂

Trzeba uważać aby nie atakować strony klienta samymi linkami z anchorem z naszych zaplecz. Skończyć się może dość przykro 🙁

Myślę, że warto również zapoznać się z nowym programem „Siewca”, który służy właśnie do automatycznego budowania, zarządzania i linkowania zaplecza na wordpress i własnym CMS, który symuluje skrypty wp i inne blogowe, a w budowie są moduły do symulacji forów i sklepów internetowych.

Takie zróżnicowanie szablonów i skryptów jest też konieczne w budowaniu zaplecza, ze względu na ostatnie działania google i jego wykrywanie „nienaturalnych linków”.

Moim zdaniem warto robić strony zapleczowe pod konkretne produkty usługi. Niestety kontent jest wtedy wyjątkowo drogi ale dzięki temu można pozyskać dodatkowych klientów:)

Jak ktoś pisał – własne zaplecze daje jedną przewagę. Przede wszystkim możemy mieć pełną kontrolę nad nim.

A jak firma pozycjonująca powinna traktować fora, z których linkuje. Wiadomo, że gdy jest linkowane z treści posta, to taki post pozostaje. Załóżmy, że ma na niektórych forach linkowanie z sygnatur. Myślę, że takie fora to też można uznać, jako zaplecze firmy seo, które potem po skończeniu umowy na pozycjonowanie można zwyczajnie zamknąć, bo taka sygnatura to jest poniekąd własność firmy seo.

Ale tu też potrzebna jest osoba z przynajmniej podstawową wiedzą na ten temat, która będzie miała pomysł na to, jak takie strony zarobią.

To, na ile jest to łatwe, zależy w dużej mierze od prowadzonej dokumentacji, ale też od źródeł linków. Nie nad wszystkimi ma się pełną kontrolę.

W tym przypadku należy zacząć od tego, aby pod każdego klienta tworzyć osobne konto, a nie używać jednego ogólnego i zmieniać linki w stopce w zależności od tego, z kim się obecnie współpracuje. Wtedy nie ma problemu z pozostawieniem takich linków, bo po prostu po zakończeniu umowy nie korzysta się z nich więcej. Mam tu na myśli fora, na których linki były wstawione w stopkach.

Z kolei przy linkach w treści postów, można, a nawet powinno się korzystać z jednego konta (albo kilku mniejszych) do linkowania stron wielu klientów na przemian z linkowaniem do zupełnie niepowiązanych stron.

No tak, ale pytanie jak to wygląda od strony forum, gdy się ma dwa lub trzy konta, na które logowałoby się z tego samego IP (bo z różnych IP to nie ma problemu). Czy wtedy można na jednym forum mieć kilka kont, i logować się raz na jedno, raz na drugie konto używając tego samego IP?

Najważniejsza zasada we wszystkim to – dywersyfikacja. Dywersyfikacja wszystkiego – część włąsnego zaplecza, częśc kupionego. dywersyfikować trzeba skrypty, linki wszystko

Bardzo dziękuję za tą publikację bo ostatnio interesuję się tematem (po tekstach Lexy). Czy budowanie takiego zaplecza na np bezpłatnej platformie worpress.com ma sens? Chyba nie ale to może jedynie moja błędna opinia?

Pablo, budowanie zaplecza nad którym masz kontrolę ma sens w każdym przypadku. Darmowe hostingi (nie tylko blogowe, bo takich platform na których możesz umieścić link są setki jeśli nie tysiące) nie są tu odstępstwem od reguły.

Prawdą jest jednak, że nie masz nad nimi całkowitej kontroli, bo za jakiś czas może się np. okazać że właściciel platformy zmieni wszystkie linki na nofollow lub ich anchor np. na „LINK”. Jednak urozmaicenie jest potrzebne na każdym zapleczu, zatem takie darmowe blogi moim zdaniem też są potrzebne. Warto jednak budować własne, wartościowe zaplecze i każdą z takich stron traktować także jako źródło ewentualnych zysków (leadów, klików reklamowych czy po prostu jako miejsce do budowania brandu).

Zaplecze zawsze warto mieć choćby z samej przyjemności posiadania. Jako skromny bloger wykorzystuje do tego bezłpatne platformy blogowe i jak na razie świetnie sie sprawdzają. 10 zapleczy na różnych platformach to bogata różnorodność i daje kopa stronie pozycjonowanej.

Zaplecze, zapleczem, ale jak dużo serwisów trzeba mieć aby strona podskoczyła w rankingu. Tak jak ktoś ju tu pisał dywersyfikacja linków ma chyba największe znaczenie. Dla osoby początkującej najważniejsze jest aby zrobiła plan w którym zbierze serwisy z których chce linkować. katalogi, precle, serwisy z artykułami do przedruku, fora internetowe, blogi. W między czasie warto robić to o czym pisał wpads – czyli budowanie własnego kontentu. Minus jest taki, że ten kontent też trzeba linkować. Tutaj pojawia się dylemat, linkować darmowe serwisy czy lepiej postawić na własne zaplecze. Jeżeli ktoś stawia hobbystyczny serwis – to ma problem, nie będzie mu się chciało w to bawić, a często nawet nie wie czym owe SEO jest. Firma, zajmująca się mechaniką samochodową w Ostrówku nie będzie się bawiła w SEO – tak więc podpowiedź dobra ale dla seowców. Dla domowych webmasterów bardziej przydatny jest ten artykuł http://www.lexy.com.pl/blog/jak-linkowac-z-tresci.html

Zaplecze należące do właściciela pozycjonowanej strony (pomijajać wysokie koszta) ma praktycznie same zalety. Ostatni czasy sam mogłem się przekonać o ile łatwiej jest skasować 200 linków z własnych niż z cudzych stron i ile udało mi się zaoszczędzić dzięki temu czasu (który mogłem wykorzystać na zdobycie paru wartościowych linków). Szkoda, że większość tego co jeszcze niedawno było uważane za „dobre zaplecze” uległo przeterminowaniu i w wielu przypadkach trzeba zaczynać budowę od zera. Strony internetowe, które przy okazji pełniły rolę źródła linków a ich głównym celem było zarabianie pieniędzy nadal mają się dobrze i takie zaplecze polecam budować.

Dobrze powiedziane:) Dodałbym jeszcze do tego tworzenie treści i aktywność w social mediach, które będą się liczyć coraz bardziej:)

Czy uważasz, że siewca ma sens przy samodzielnym pozycjońowaniu swojej strony. Czy wymaga on posiadania własnego zaplecza?

Czy wg Ciebie Siewca ma sens dla samodzielnego pozycjonowania swojej strony?

Bardzo się cieszę, że o tym napisałaś. Również zastanawiałem się nad stworzeniem zaplecza, jednak teraz wiem, że nie jest mi ono potrzebne w tym momęcie. Na pewno staje się systematycznym czytelnikiem Twojego bloga, ponieważ znajduję tutaj dużo konkretnej treści.

Pozdrawiam

Świetny tekst. Moim zdaniem zlecanie pracy nad zapleczem zewnętrznym firmom ma sens tylko jeśli sami jesteśmy właścicielami domen i hostingu. Inaczej zawsze będziemy od nich uzależnieni. Koszt może być wyższy, ale bezpieczeństwo jest bezcenne.

Mnie zawsze zastanawia, jak dużo pracy trzeba włożyć w stworzenie zaplecza dla zaplecza 😉
Mam na myśli to, że zaplecze też trzeba trochę podlinkować, i tu pytanie jak wiele „zagłębień” taki proces powinien mieć, aby był optymalny.

W kwestii dobrego zaplecza dochodzi, o czym już ktoś wspominał, kwestia dywersyfikacji właściciela domeny, IP, klas adresowych, DNSów itd. Nie jest to łatwe, niektórzy inwestują w różne hostingi / SEO-hostingi i rejestratorów, a ostatnio popularność zdobywa polskie WPSEO. Mam pytanie do Lexy, co sądzisz o tej aplikacji (i siostrzanej WPDASH)?

Osobiście testuję ją od jakiegoś czasu (docelowo chciałem postawić kilkadziesiąt wartościowych zaplecz), ale pojawiają się problemy techniczne i słaba wydajność serwerów. A może ktoś zna lub poleci jakąś alternatywę dla WPSEO?

Własne zaplecze to tania sprawa tak naprawdę biorąc pod uwagę wszystkie koszta poniesione na pozycjonowanie. A mamy kontrolę nad nim i możemy podlinkowywać nasze różne strony www.

a może ktoś podpowie jaka ilość stron zapleczowych jest potrzebna? Skupić się lepiej na 2-3 i zainwestować w dobrą treść czy postawić 5-6 stron kosztem ich jakości? Oczywiście wiadomo że wszystko zależy od branży, ale pytanie jest czysto hipotetyczne. Mamy branże X i budżet Y i teraz co będzie lepszym wyborem? mniej zaplecz ale starannie prowadzonych, czy więcej ale wiadomo że będą one gorszej jakości.

2 a 5 to niewielka różnica. 2 a 20 – to już większa 😉

Hipotetycznie nie da się odpowiedzieć na to pytanie, bo to kwestia zbyt indywidualna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Copyright 2005-2023 SEO blog Lexy. All Right Reserved.