Po długiej przerwie znalazłam ostatnio chwilę, aby zajrzeć na forum Google. Trafiłam tam na temat – „po wpisaniu nazwy firmy w wyszukiwarce wyszukuje kłamliwy post na obcym forum opluwający firmę„, w którym toczy się dyskusja na temat tego, co zrobić z fałszywymi komentarzami w wynikach wyszukiwania.
Wstęp
Zacznę od tego, że moderuję kilka serwisów umożliwiających wystawianie opinii osobom/firmom reklamujących się na nich. Wiem zatem, na co stać konkurencję, bo dość często spotykam się z sytuacjami wystawiania konkurentom negatywnych opinii i powiem, że nic mnie tak nie irytuje jak próba zaprezentowania siebie pozytywnie kosztem innych. Niestety nie zawszę mogę zareagować w takiej sytuacji – w końcu każdy może tłumaczyć negatywną opinię tym, że pochodzi ona od konkurencji lub została wystawiona omyłkowo.
A pomyłki również się zdarzają… albo prędzej nieporozumienia dotyczące warunków współpracy. Na przykładzie naszej branży i tematów na PiO, zdarzają się sytuacje, w których niedoszły klient jakiejś firmy krytykuje ją za to, że nie zgodziła się na współpracę z nim. Albo współpraca została rozpoczęta, a klient spodziewa się wskoczenia do top 10 w ciągu miesiąca. I nie ważne, że firma tłumaczyła, że pierwsze efekty pojawią się w ciągu kilku pierwszych miesięcy, ale nie musi to być od razu osiągnięcie topowych pozycji. Tym sposobem nakręcana jest dyskusja na temat firmy i każdy jej uczestnik wierzy w zapewnienia niezadowolonego klienta, nie znając nawet treści umowy i faktycznych jej warunków.
Co robić, aby usunąć fałszywy komentarz z SERPów?
Po tym długim wstępie przejdę do meritum… co zrobić w sytuacji, kiedy na temat naszej firmy, strony lub po wpisaniu imienia i nazwiska znajdujemy w Google (lub innej wyszukiwarce) negatywne, niezgodne z prawdą opinie? Wiadomym jest, że zależy nam na jak najszybszym ich usunięciu, więc w pierwszej kolejności należy skontaktować się z właścicielem strony. Jeśli się na to nie zgodzi, pozostaje założenie sprawy sądowej.
W ten sposób możemy czekać nawet kilka miesięcy, aż sprawa się wyjaśni tym bardziej, że samo ustalenie tożsamości autora wypowiedzi może trochę zająć. Do tej pory na fałszywy komentarz (lub całą dyskusję, którą wywołał) trafiają nasi potencjalni klienci czy pracownicy. Żaden z nich nie będzie weryfikował zgodności tych wypowiedzi z prawdą, a jeśli nawet sprawę doprowadzimy do końca, który z nich trafi na jakiekolwiek wyjaśnienia na jej temat? Nawet jeśli ostatecznie doczekamy się odszkodowania za wyrządzoną przez komentarz krzywdę, nie zmieni to faktu, że część osób ulegnie pierwszemu wrażeniu i zapamięta fałszywy komentarz.
Przykładowe top 10
Właśnie dlatego nie możemy czekać bezsilnie i powinniśmy jak najszybciej podjąć kroki w celu pozbycia się tego wpisu przynajmniej z top 10. W idealnej sytuacji, jeszcze przed pojawieniem się fałszywych wypowiedzi dbamy o to, aby top 10 prezentował się jak najlepiej. Sprawdzając wyniki wyszukiwania dla kilku fraz uznałam, że dobrym przykładem będzie fraza „SeoPilot„, czyli nazwa platformy do handlowania linkami. Serwis reklamował się tak mocno, że w pewnym momencie miałam aż dość wyświetlania ich reklam na każdej możliwej stronie 😉 Ale najważniejsze są jednak wyniki wyszukiwania, w których znajdują się pozytywne opinie znanych osób z branży. I to właśnie na nie w pierwszej kolejności zwraca się uwagę.
(zielonym kolorem zostały oznaczone pozytywne wyniki, żółtym – neutralne, a niebieskim – strona systemu)
Jak widać, głównym źródłem pozytywnych opinii o platformie są wpisy blogerów, którzy zdecydowali się przetestować system i/lub na nim zarabiają. Do tego dochodzi temat na forach, założony przez samych twórców serwisu, a także informacja prasowa.
Jak wykonać SEO PR?
Jeśli więc planujemy zadbać o nasz wizerunek w wyszukiwarkach lub też chcemy pozbyć się z topowych pozycji negatywnych wpisów, należy wykorzystać do tego działania z zakresu SEO PR. W pierwszej kolejności warto przeanalizować dokładnie wyniki wyszukiwania i wyłapać pozytywne wpisy na nasz temat. Następnie mamy do wyboru następujące działania:
- utworzyć różne wersje językowe strony firmowej, najlepiej w subdomenie lub na zupełnie nowej domenie – oczywiście o ile nastawiamy się na rynki zagraniczne. Takie strony powinny szybko wskoczyć wysoko na nazwę naszej firmy;
- utworzyć bloga firmowego – prowadzenie bloga ma wiele zalet, a wykorzystanie go do SEO PR to tylko jedna z nich. Blog w subdomenie lub innej domenie daje największe szanse na szybkie pojawienie się na topowych pozycjach;
- utworzenie podstron na naszym zapleczu, na których omówimy działalność naszej firmy czy też zawartość najważniejszych dla nas serwisów;
- założenie tematów na forach branżowych i grupach dyskusyjnych – takie działanie przyda się w szczególności przy promowaniu konkretnych produktów, a nie nazwy firmy;
- założenie profilów w serwisach społecznościowych – w tym Google+, FaceBook, Twitter itp.;
- publikowanie informacji prasowych i ciekawych materiałów w serwisach dziennikarstwa obywatelskiego – tutaj przydadzą się m.in. CentrumPR (szybko wskakuje do Newsów Google’owych), Artelis i Eioba, przy czym w tytułach materiałów powinna znaleźć się nazwa firmy, produktu czy też nasze imię i nazwisko, np. jeśli wydaliśmy kurs czy organizujemy szkolenie;
- zaproszenie znanych blogerów do wyrażenia swojej opinii – to również jest przydatne w przypadku promowania produktów czy usług, jak widać doskonale na przykładzie SeoPilota;
- korzystanie z serwisów z filmikami, prezentacjami, obrazkami itp. tak, aby wzbogacić SERPy o różne formy wyników;
Co dalej? Najpierw dobrze jest poczekać aż strony te się zaindeksują. To, co najłatwiej wskoczyło wysoko, powinno być głównym obiektem naszego zainteresowania, bo niewiele wystarczy, aby jeszcze bardziej poprawić pozycje tych podstron. Wyszukajmy więc stron, które według nas powinny znaleźć się w top 10 i promujmy je – linkując ze stopek, z profilów, wpisów na ogólnodostępnych serwisów i naszego zaplecza. Linkowanie powinno się oczywiście odbywać głównie pod kątem wzmocnienia tych wyników dla nazwy firmy, produktu czy imienia i nazwiska.
Opinie na temat działań SEO PR
Na zakończenie chciałabym jeszcze wrócić do wspomnianego na początku tematu na forum Google, w którym użytkownik forum pisze:
Po wpisaniu nazwy firmy w wyszukiwarce google w wynikach wyszukiwania pokazuje zaraz po bezpośrednim odniesieniu do mojej firmy; kłamliwy post na obcym forum opluwający moją firmę. Administracja tego forum nie chce zdjąc tego postu.
Pierwsza z udzielonych odpowiedzi była dość oczywista – zaangażowanie w sprawę prawnika. Ponieważ jednak do czasu rozstrzygnięcia sprawy mogą minąć miesiące, poradziłam opisane w tym artykule działania.
Moje odpowiedzi w tym temacie spotkały się z brakiem zrozumienia i negatywną oceną. W związku z tym zachęcam do dyskusji na temat Waszej oceny takich działań. Podkreślam, że nie chodzi mi o samodzielne tworzenie pozytywnych opinii (np. na forach, podszywając się pod klientów danej firmy) i ich pozycjonowanie, ale o wypromowanie szczerych wypowiedzi czy też swoich profilów na innych stronach.